Bywa, że aby osiągnąć oczekiwany efekt końcowy, oczekuje się dłuższy niż zwykle czas, celem przemyślenia, przetrawienia i rozkwitnięcia.
Z przyjemnością obwieszczam, że nadszedł długo wyczekiwany przeze mnie oraz najwierniejszych fanów moment – uzupełniłem galerię zdjęć z Głównego Szlaku Beskidzkiego, uzyskując w ten sposób ostateczną panoramę zdjęć, które uznałem za warte pokazania.
Jak i uprzednio, można ją znaleźć otwierając menu w prawym górnym rogu i scrollując w dół.
Aby zakończyć temat Głównego Szlaku Beskidzkiego, w ciągu najbliższych dni zamieszczę parę słów o przewodniku wydanym przez Compass. A zaraz po tym – rumuńskie Fogarasze!